Jak rozczesywać brodę kartaczem, żeby zarost miał większą objętość? W trzecim odcinku serii „Tak to się robi! Trening z barberem” ekspert ZEW for men, Majki,
Szczotka Captain Fawcett’s to produkt dla prawdziwego, twardego faceta, który wie jak sprawić, by wyglądać dobrze. Zawsze i wszędzie. Dzięki niej pielęgnacja brody staje się przyjemna i łatwa, a broda jest zawsze czysta i zdrowa. Szczotka do brody marki Captain Fawcett to szczotka, którą powinien mieć każdy brodacz poważnie
Rozmiar szczotki do brody. Producenci oferują zarówno szczotki do brody z rączką jak i te typu kartacz, czyli pozbawione rękojeści. Zaletą kompaktowych kartaczy jest ich niewielki rozmiar umożliwiający przechowywanie szczotki w kieszeni. Modele z rączką zapewniają natomiast nieco większa wygodę użytkowania. Rodzaj zastosowanego
kartacz do brody z włosiem dzika – chyba najpopularniejszy i najchętniej kupowany kartacz do brody to ten wyposażony w szczecinę dzika. Struktura włosów na brodzie oraz włosia tego zwierzęcia są bardzo do siebie zbliżone, zatem trudno o uszkodzenie struktury. Szczecina dzika jest twarda, zatem nie poleca się jej do skóry wrażliwej.
Gepard, Zestaw pęset kosmetycznych S-05B, Niebieskie, 4 szt. Gepard, Szczotka kartacz do brody 100% natura włosie dzika z rączką, G-156 - Gepard, w empik.com: 25,99 zł. Przeczytaj recenzję Gepard, Szczotka kartacz do brody 100% natura włosie dzika z rączką, G-156. Zamów towar z dostawą do domu!
Produkty do brody, takie jak olejek, muszą zajmować więc najważniejsze miejsce na łazienkowej półce każdego brodacza. Ich celem jest bowiem dokładne nawilżenie włosków oraz skóry. Drogocenne składniki zawarte w kosmetykach tego typu tworzą również na zaroście warstwę zabezpieczającą go przed szkodliwym działaniem
Szczotka lub kartacz to kluczowe akcesoria do pielęgnacji brody, a specjalny grzebień oraz ręcznik wspomogą stylizację i mycie. Niezbędne są też przybory do brody, które służą do przycinania i golenia zarostu. Niektórym brodaczom mogą się przydać również inne gadżety, Sprawdź, co warto wiedzieć o akcesoriach do brody.
Opis produktu. Kartacz do brody z włosia dzika Roomcays to niezbędny gadżet każdego brodacza. Dzięki regularnemu szczotkowaniu Twoja broda będzie zdrowa i silna, a skóra twarzy promienna i odżywiona. Kartacz został wykonany z drewna orzecha włoskiego oraz z naturalnego włosia dzika. Jego długość jest nieregularna, co sprawia, że
Tylko jaki kartacz do brody najlepiej wybrać? Kartacz do brody z włosia dzika. Najlepsze kartacze do brody posiadają owalny kształt i najczęściej wykonane są z jednego kawałka drewna, który idealnie pasuje do chwytu męskiej dłoni. Dobrze wyprofilowany uchwyt kartacza pozwala na szybkie i precyzyjne szczotkowanie zarostu, zarówno
Kartacz do brody podobnie jak szczotki doi brody służy do rozczesywania zarostu. Włos użyty w kartaczu pełni rolę peelingu skóry pod brodą, usuwając z niej martwy naskórek. Tak wymasowana skóra zaabsorbuje lepiej składniki odżywcze z kosmetyków do pielęgnacji brody.
OgTgPQl. Wiele osób myśli, że brodacze po prostu pozwalają swoim brodom rosnąć i nic z nimi nie robią. Porównują nas do drwali i ludzi z lasu. Prawda leży jednak daleko od tego obrazka. Elegancki mężczyzna musi umieć zadbać o swój zarost. Mycie, czesanie i strzyżenie to jedno. Warto też sięgnąć po wosk do wąsów i olejek lub balsam do brody. Lumbersexual W ostatnim czasie przez Internet przetoczyło się medialne hasło „lumbersexual”. Można było się dowiedzieć, że to odpowiedź na metroseksualizm. Mężczyźni mieli przestać dbać o siebie, zapuszczać brody i wyrabiać sobie styl amerykańskich drwali w kraciastych koszulach. Artykuły o mężczyznach lumberseksualnych były przy okazji okraszone seriami zdjęć modeli w idealnie wystylizowanych brodach prosto od zawodowych „barberów”. Nie muszę chyba dodawać, że uważam to za stek bzdur? Jasnym jest, że obecność brodaczy w mediach sprawia, że wszyscy czujemy większe przyzwolenie na zapuszczanie brody. Wielu mężczyzn natomiast zawsze chciało nosić dłuższy zarost, choćby dlatego, że jest to naturalnie męskie albo żeby się odrobinę wyróżnić w tłumie gładko ogolonych. To nie jest masowe i ślepe podążanie za jakąś modą, tylko zwykła chęć urozmaicenia swojego wizerunku. Zatem skoro mamy już nosić brody, powinniśmy umieć też o nie zadbać. Dziko rosnący krzak nie przystoi eleganckiemu mężczyźnie. O wybieraniu dla siebie odpowiedniego stylu brody pisałem już wcześniej. Tak samo, jak o strzyżeniu dłuższej brody nożyczkami. Dzisiaj przejdziemy do pielęgnacji, czyli zadbania o nawilżenie włosów i skóry brody oraz układania wąsów. Zaraz Wam wyjaśnię dlaczego to jest tak ważne. Po co w ogóle stosować kosmetyki do brody? Jest kilka powodów, dla których warto się zainteresować pielęgnacją brody. Po pierwsze to są włosy i tak, jak włosy na głowie, brudzą się, przetłuszczają, a naskórek pod nimi się łuszczy. Przy czym nie są to takie same włosy i dlatego wymagają nieco innych kosmetyków. Zadbanie o brodę dodatkowo pozwala pozbyć się doskwierającego wielu mężczyznom swędzenia zarośniętej skóry. Wąsa natomiast trzeba utrzymywać w czystości. Często jest on bowiem narażony na kontakt z jedzeniem czy piciem. Jedną opcją jest przycinanie go do linii górnej wargi (proponowałem to w materiale o strzyżeniu brody), ale nie zawsze to będzie dobrze wyglądało. Dlatego układanie wąsa na boki może się okazać dla wielu świetnym rozwiązaniem. Dla mnie takim się okazało. Poniżej omówię zupełnie podstawowe kosmetyki dla mężczyzn do brody i wąsów: wosk, olejek i balsam. Każdy z tych produktów jest opisany we wpisie i omówiony w poświęconym mu filmie. Wosk do wąsów Wosk może się Wam kojarzyć z podkręcaniem wąsa w wyszukane sposoby. To prawda. Da się to zrobić dzięki niemu, ale ma też inne, ważniejsze zastosowanie. Wosk ogólnie pozwala ułożyć wąsa. Naturalnie jego włosy rosną w dół i szybko zaczynają dochodzić do ust. Sprawia to nieprzyjemne uczucie, wygląda nieestetycznie i do tego taki wąs szybko się brudzi. Wspomniałem, że można go przyciąć, ale jeśli chcielibyśmy zapuścić brodę nieco dłuższą, krótki wąs wyglądałby nieproporcjonalnie. Byłby malutki, a broda wielka. Moim zdaniem warto do dłuższej brody posiadać również dłuższego wąsa. Rozwiązaniem są więc woski do wąsów. Produkuje je kilka firm i występują w różnych wersjach zapachowych. Żeby mieć jakiekolwiek porównanie używałem wosku Captain Fawcett’s o zapachu drzewa sandałowego (15 ml) oraz Mr Bear Family z serii Wilderness (20 ml). Oba kosztują ok. 40 zł za puszeczkę, co jest wysoką ceną, ale zużywa się ich bardzo mało, więc wystarczą na całkiem długo. Czy są między nimi różnice? Większych nie zauważyłem. Może wosk z Mr Bear Family łatwiej się rozpuszcza. Poza tym sugerowałbym się dostępnością, ceną i zapachem. Woski z których korzystałem możesz zakupić między innymi tutaj: Wosk do wąsów Capt. Fawcett’s Cytrusowy wosk do wąsów Mr Bear Family Citrus Alternatywy: Wosk do wąsów i brody Dear Beard Moustache Wax Wosk do wąsów i brody Renee Blanche H-Zone Woski do wąsów. Jak używać wosku do wąsów Wosk do wąsów jest dość twardy i trzeba go nieco przygotować do nałożenia na wąsy. Najpierw zdzieramy cienką warstwę paznokciem. Przekładamy to co ściągnęliśmy na opuszek palca wskazującego i rozcieramy o drugi palec. Wytwarzane podczas tarcia ciepło pozwoli szybko rozpuścić warstwę wosku. W tej formie będziemy mogli go już nałożyć na wąsy. Wosk zbieramy paznokciem cienkimi, małymi warstwami. Najlepiej zacząć od układania środkowej części wąsa. Kierujemy go oczywiście jak najbardziej na boki, żeby już nie wchodził w linię warg. Starajmy się nakładać małe warstwy i zupełnie rozpuszczone. W przeciwnym razie w wąsie pozostaną kawałki wosku. Żeby ułożyć średniej długości wąsa będą potrzebne dwie-trzy warstwy wosku. Po nałożeniu każdej z warstw najlepiej jest jeszcze wąsa przeczesać, żeby pozbyć się ewentualnych drobinek wosku. Wosk rozcieramy między palcami. To co zrobimy z końcówkami zależy wyłącznie od naszej chęci. Możemy rzecz jasna zakręcić elegancko wąsa. Ja to czasami praktykuję i bardzo lubię. Niemniej można go poprowadzić prosto na boki albo w dół, zaraz za kącikami ust. Dobrze rozpuszczonego wosku nie widać na wąsie. Choć włoski delikatnie się sklejają, wygląda on naturalnie i z pewnością nie osiągniemy efektu plastikowej masy. Nie ma co się tego obawiać. Osobiście nie wyobrażam sobie zapuszczania dłuższego wąsa i nie używanie wosku. To rewelacyjny sposób, żeby go okiełznać i zachować naturalny wygląd. Olejek do brody Olejki są już chyba nieco mniej popularne, ale świetnie się sprawdzają przy pielęgnacji brody. Służą nawilżeniu włosów i skóry brody. Dzięki temu włosy się delikatnie błyszczą i w dotyku są zdrowe (nie ma efektu suchej szczeciny). Najważniejsze jest to, że odżywiona skóra przestaje swędzieć, a włosy przestają się tak skręcać i ciągnąć, przez co praktycznie nie czujemy już, że mamy brodę. Olejki wykonuje się z naturalnych składników i nadaje się im specjalne zapachy. Muszę przyznać, że te zapachy działają wspaniale. Wcale się nie dziwię, że o olejkach mówi się, że są to wody kolońskie dla brodaczy. Porównywałem olejek Mr Bear Family Citrus oraz Captain Fawcett’s. Ceny 70 i 180 zł również mogą odstraszać, ale ponownie – używamy minimalnych ilości, więc starczają na bardzo długo. Proponuję cenowo porównywać je do perfum. Jeśli chodzi o porównanie tych produktów, podobnie jak z woskiem uważam, że trudno znaleźć różnice oprócz zapachu. Cytrus jest dla mnie absolutnym faworytem. Ale podkreślam, że mam na myśli tylko zapach. Wspomniane wyżej olejki możesz znaleźć między innymi tutaj: Cytrusowy olejek do brody Mr Bear Family Citrus Olejek do brody Capt. Fawcett’s Alternatywy: Olejek do brody Osma Tradition Olejek do brody manarynka i drzewo cedrowe Brighton Beard Olejek do brody Apothecary 87 Olejek do brody pikantna trawa cytrynowa Iossi Olejki do brody. Jak używać olejków do brody Ponieważ olejek ma natłuszczać i nawilżać najlepiej jest używać go zaraz po kąpieli lub myciu brody, ale dopiero na wysuszone włosy. Do ok. trzymiesięcznej brody wystarczą trzy-cztery krople olejku do jednorazowej aplikacji na cały dzień. Większość olejków posiada specjalne aplikatory, które zresztą dodają im aptecznego charakteru. Te dozowniki pozwalają nam odmierzyć dokładną liczbę kropli. Jest to ważne z dwóch powodów: po pierwsze za dużo olejku sprawi, że broda będzie wyglądała na tłustą, a po drugie szkoda marnować nadmiar. Szklany dozownik w olejku do brody. Olejek nakładamy najpierw na dłoń, a później rozcieramy go drugą dłonią. W tym momencie możemy obiema rękami natłuścić (wcześniej rozczesaną) brodę. Staramy się dojść w głąb brody, do skóry. Gdy już mamy wrażenie, że wtarliśmy cały olejek z dłoni w brodę, zabieramy się za uczesanie jej grzebieniem. Najpierw czeszemy całość pod włos, a potem już z włosem i układamy bryłę brody. Dzięki temu rozczeszemy ją porządnie i dodatkowo rozprowadzimy równo olejek. Broda powinna się teraz delikatnie błyszczeć. Przy ruchu ust czy policzków nie powinniśmy też praktycznie czuć, ze mamy długi zarost. Warto zrobić porównanie sprzed i po. Balsam do brody Balsam jest alternatywą dla olejków. Służy on dokładnie do tego samego, ma niemal takie samo działanie, tylko nakłada się go nieco inaczej. W tym wypadku korzystałem jedynie z balsamu Mr Bear Family Woodland (ok. 70 zł, 60 ml) i nie mam porównania do innych produktów. Balsam jest w formie bliskiej wosku, przez co można się z nim obchodzić mniej delikatnie niż z olejkami w szklanych buteleczkach ze szklanymi aplikatorami. Używany przeze mnie balsam jest dostępny między innymi tutaj: Leśny balsam do brody Mr Bear Family Woodland Alternatywy: Balsam do brody Brooklyn Soap Company Balsam do brody o zapachu drzewa sandałowego Keltic Krew Warrior Balsam do brody Lucky Scruff Balsam do brody limonka i bazylia Brighton Beard Balsam do brody Percy Nobleman Jak używać balsamu do brody Tak, jak olejki, balsam ma natłuścić skórę pod brodą i samą brodę. Dlatego najlepiej go nakładać na świeżo umyte, ale nie mokre włosy. Nabieramy go podobnie jak wosk, paznokciem kciuka lub palca wskazującego. Ilość nabieranego balsamu musimy dobrze znać, gdyż łatwo przetłuścić sobie włosy, jeśli nabierzemy za dużo. Na trzymiesięczną brodę, wystarczy ilość podobna do małego groszku. Zawsze też łatwiej jest dołożyć więcej, niż zdjąć nadmiar z brody. Balsam do brody zbieramy paznokciem i rozcieramy w dłoni. Balsam rozcieramy w dłoniach i nakładamy na brodę tak, jak olejek. Staramy się dotrzeć w głąb brody, aż do skóry. Przed i po aplikacji brodę czeszemy. Ja zawsze przed aplikacją czeszę szczotką, a po aplikacji grzebieniem. Dzięki temu nie natłuszczam sobie szczotki. Tutaj ujawnia się dodatkowa zaleta balsamu. Pozwala on bardziej wystylizować brodę, co w praktyce oznacza, że jeśli gdzieś włosy rosną nam nie tak, jak byśmy sobie tego życzyli, możemy je nieco ułożyć. Przy olejku wychodzi to o wiele trudniej. Balsam do brody Czy jest coś jeszcze? Producenci oferują nam jeszcze szereg innych kosmetyków do brody. Są toniki, szampony, mydła i odżywki. Na początek zdecydowanie warto znaleźć jakiś szampon, ale tutaj możemy eksperymentować z bardziej delikatnymi szamponami do włosów głowy. Ważne, żeby broda była czysta. Z czasem każdy z nas i tak oceni czy potrzebuje dodatkowych kosmetyków przeznaczonych wyłącznie do mycia brody. Uważam jednak, że zestaw wosk + olejek albo wosk + balsam to rewelacyjne rozwiązanie dla każdej brody powyżej 1,5 miesiąca. Tylko dzięki nim jeszcze ani razu nie przycinałem brody od początku września. Broda zwyczajniej układa się tak dobrze, że strzyżenie na długości nie jest konieczne. Jedynie ją podgalam w kilku miejscach. Moja broda ma niemal 3 miesiące. Osobnego wspomnienia może jeszcze wymagać kwestia czesania brody i wąsów. Nie posiadam specjalnego grzebyka, ale zwykły grzebień o łagodnych końcówkach i dwóch gęstościach sprawdza się świetnie. Część z grubszymi ząbkami stosuję do brody, a z cieńszymi do wąsa. Poza tym używam nadal mojej szczotki ze szczeciny dzika. Kupiłem ją rok temu na ul. Poznańskiej w Warszawie i nadal sprawuje się świetnie. Gdyby ktoś był zainteresowany dodatkowymi produktami do brody i wąsów: Szampon do brody o zapachu drewna Mr Bear Family Składany grzebień do brody Capt. Fawcett’s Podróżmy kartacz do brody i wąsów Mr Bear Family Mam nadzieję, że ten artykuł przyda się Wam i pomoże okiełznać Wasze brody! PS W treści zostały umieszczone linki na zasadach komercyjnych. W niektórych wypadkach otrzymam prowizję w razie dokonania zakupu poprzez link zamieszczony w artykule. Dzięki!
Szczotka do brody z miękkim włosem marki Brodaty Zbir - idealna do czesania krótszego zarostu i brody. NIE DRAPIE TWARZY!Kartacz do brody marki Brodaty Zbir powstał z myślą o mężczyznach, którzy nie przepadają za twardym włosiem. Użyty w tej szczotce włos jest na tyle miękki i przyjemny, że nie poczujesz żadnego drapania twarzy, a Twoja broda i zarost będą idealnie rozczesane. Sprawdza się doskonale w przypadku krótkiego zarostu jak i bardzo długich bród. Przed wprowadzeniem do sprzedaży została w powodzeniem przetestowana na różnej długości futrach. Każdy Zbir był zadowolony z drewno jest bardzo dobrej jakości co gwarantuje długą żywotność kartacza. Odpowiednio zabezpieczony, dlatego można go myć pod wodą. Mimo wymiarów 12,5 x 7 cm świetnie leży w dłoni i rozczesywanie brody jest czystą kartacz jest jednym z nielicznych na rynku posiadający miękkie włosie. Doskonale wykonany - logo na trzonku zobowiązuje, a mimo to należy do jednych z najtańszych na rynku.
16 styczeń 2020 Skomentuj jako pierwszy! Pielęgnacja brody to nie tylko mycie czy nawilżanie olejkiem lub balsamem. Ważne jest,aby dbać o nią również poprzez szczotkowanie. W tym celu niezbędny jest kartacz do brody. Zarost, niezależnie od jego długości powinno się szczotkować rano i wieczorem, czyli minimum dwa razy dziennie, oczywiście można częściej. Na rynku mamy wiele modeli kartaczy do wyboru, ale warto zwrócić uwagę na te, które są wykonane z materiałów naturalnych. Idealny kartacz do brody Jaki wybrać rozmiar szczotki do brody? To jest kwestia indywidualna. Istotne jednak jest by jej trzon, czyli rączka, najlepiej drewniana, była ergonomiczna, dobrze leżąca w dłoni. Do budowy kartacza zazwyczaj wykorzystywane jest naturalne włosie z dzika, ze względu na jego twardość i strukturę, która jest zbliżona do włosa ludzkiego. Jest wzbogacone keratyną, odpowiadającą za scalenie i wzmocnienie włosa oraz za wygładzenie i nadanie mu blasku. Włosie dzika zapobiega elektryzowaniu się brody. Jest ciemne z jasnymi końcówkami, sztywne, mało elastyczne i dość szorstkie. Kartacz do brody jest wysokiej jakości, gdy kępki włosia są różnej długości oraz gęsto nabijane. Ułatwi to rozczesanie bujnej i niesfornej brody. Należy zwrócić również uwagę na rodzaj mocowania włosia. Lepiej gdy jest nawlekane na gwoździe i przybijane do rączki niż klejone. Dzięki temu podczas mycia szczotka nie ulegnie zniszczeniu. Dobrym wyborem będzie ręcznie robiony kartacz marki LaCarter. Można go znaleźć na stronie Korzyści wynikające ze szczotkowania Głównym przeznaczeniem kartacza jest szczotkowanie brody, dzięki czemu jej włosy są utrzymane w ładzie i porządku. Te z naturalnym włosiem z dzika rozprowadzają sebum wzdłuż włosa, spełniające rolę naturalnej ochrony. Kartacz ma właściwości czyszczące. Szczotkując usuwamy z brody zanieczyszczenia takie jak kurz, pył czy pozostałości kosmetyków. Ponadto podczas czesania brody włosie, dzięki swojej różnej długości, dociera do skóry i usuwa złuszczony działa relaksująca. Masuje i delikatnie drapie skórę twarzy poprawiając jej kondycję oraz ukrwienie. Pobudza to cebulki do działania, co powoduje przyspieszenie wzrostu włosa oraz jego wzmocnienie. Broda będzie gęsta i zdrowa. Czyszczenie i konserwacja szczotki z dzika Kartacz do brody, tak jak inne szczotki, należy systematycznie czyścić, ponieważ osadzają się na nim różne zanieczyszczenia oraz resztki kosmetyków stosowanych na co dzień. Pierwszym krokiem w jego pielęgnacji jest usunięcie większych zabrudzeń i włosów specjalnym czyścikiem lub grzebieniem, a następnie należy go umyć. Do tego potrzebna będzie letnia woda i szampon do brody. Należy szczotkę polać wodą, po czym nałożyć odrobinę szamponu i spienić. Na koniec opłukać i pozostawić do wyschnięcia na ręczniku włosiem w dół. Zaleca się powtarzać tą czynność raz w tygodniu. Co jakiś czas warto również zastosować konserwację kartacza. Jeżeli jego trzon jest drewniany wcieramy w niego olejek, natomiast włosie nawilżamy odżywką np.: do brody lub włosów. Po wchłonięciu substancji odżywczych przyrząd do pielęgnacji brody jest gotowy do ponownego użycia. Utrzymany w czystości będzie dłużej służył.
Jeżeli planujesz zostać brodaczem, albo masz już na twarzy pokaźnych rozmiarów zarost, ale nie wiesz, co z nim zrobić, dobrze trafiłeś. W krótkich, żołnierskich słowach przedstawię Ci kilka kroków w podstawowej i bardziej zaawansowanej pielęgnacji brody. Do dzieła: więc jak dbać o brodę?Jak dbać o brodę?Zapuściłeś już zarost. Świetnie! Czas więc dowiedzieć się, co robić z brodą, żeby wyglądać bardziej jak Chris Hemesworth jako Thor, niż Tom Hanks w Cast Away. Przede wszystkim przygotuj się na to, że broda samoistnie nie stanie się wypielęgnowana, pachnąca i dobrze ułożona. Piękna broda to inwestycja. I chodzi nie tylko o fundusze przeznaczone na dobre kosmetyki do brody, ale i czas na strzyżenie, modelowanie, nawilżanie i olejowanie, a przede wszystkim więc powinna wyglądać pielęgnacja brody? Kosmetyki to dopiero początek. Ważne jest też regularnej strzyżenie i dobra stylizacja. 1. Mycie brodyJak często myć brodę? Panowie: codziennie! To bardzo ważne co najmniej z 2 względów. Po pierwsze, broda ma często kontakt z jedzeniem. Czy tego chcesz, czy nie, na włosach brody czy wąsach mogą gromadzić się okruszki czy resztki jedzenia. Dlatego brodę trzeba myć codziennie. A najlepiej 2 razy dziennie (rano i wieczorem – jak zęby!). Po drugie, pielęgnacja brody, to także pielęgnacja skóry twarzy pod tą brodą. Żeby nie narazić skóry na podrażnienia, a szczególnie jeżeli męczy Cię trądzik, warto myć brodę dość kolejne: czym myć brodę? Używaj do tego kosmetyków naturalnych: może to być zwykły, ziołowy szampon o lekkiej konsystencji. Jeżeli jednak Twoja broda nie układa się po nim, włosy są szorstkie i strączkowate, postaw na specjalny szampon do brody. 2. SzczotkowanieCodziennie warto też brodę wyszczotkować. Do tego najlepsza będzie specjalna szczotka do brody, która zrobiona jest z naturalnego włosa dzika. Taka szczotka to kartacz, tak właśnie nazywana jest brody poprawia ukrwienie w skórze i rozprowadza sebum wydzielane przez skórę na całą brodę. Poza tym, szczotka pomaga usunąć martwy naskórek. Czesanie brody nadaje jej chcesz ułożyć dokładnie brodę, możesz wykorzystać do tego grzebień do stylizacji zarostu o wąskich zębach. 3. Nawilżanie i olejowaniePowiem szczerze, że osłupiałam, kiedy poszukiwałam informacji na temat olejów do brody. Przy kosmetykach do brody pojawia się wiele informacji o tym, jaki zapach olejku do brody wybrać, jednak informacji na temat składu takiego specyfiku, jest jak na panów, którzy lubią konkrety podpowiadam: olejki do brody mają przede wszystkim zmiękczyć włosy. Idealnie sprawdzą się oleje do włosów wysokoporowatych, czyli olej z jojoba, olej z pestek winogron czy olej migdałowy. Po nich Twoje włosy na twarzy będą zmiękczone i będą lepiej się układały. I już żadna kobieta nie powie Ci, że kłujesz. Jak często nakładać olejek na brodę? Najlepiej codzinnie, podczas porannej to nie wszystko, jeżeli masz problemy skórne pod brodą, do olejku możesz dodać odrobinę olejku eterycznego, np. olejku z drzewa herbacianego. Ten będzie działał antyseptycznie, złagodzi podrażnienia i zmniejszy wypryski trądzikowe czy miejsca, w których wrastają zmiękczenia brody olejami, warto nakładać na brodę również balsam. Balsamy do brody mogą występować w 2 kategoriach: te na bazie wosków (przeznaczone bardziej do stylizacji) i te nawilżające, które pomogą Ci zatrzymać wodę we włosach (głównie odżywiające). 4. OdżywianieWłosy, czy to na głowie, czy na brodzie, z czasem mogą się niszczyć, zacząć rozdwajać, puszyć czy przesuszać. Szczególnie jeżeli nie lubisz poświęcać czasu swojemu zarostowi. Dlatego pielęgnacja brody męskiej to także odpowiednie odżywianie do brody sprawi, że włosy będą lśniące, mocniejsze, mniej przesuszone i będą lepiej się układać. Odżywkę możesz używać codziennie, jeżeli masz mocno zmierzwioną brodę lub kilka razy w tygodniu, żeby poprawić kondycję włosów lub podtrzymać Wosk do brodyPielęgnacja zarostu to także odpowiednia stylizacja. W układaniu brody pomoże Ci dobrze dobrany wosk. Pamiętaj tylko o umiarze. Nie chcesz przecież, żeby Twoja broda była posklejana i sztywna od nadmiaru używać wosku do brody? Kiedy sam balsam na bazie wosku nie poradzi sobie już ze stylizacją zarostu. Pamiętaj, że balsam ma zdecydowanie bardziej rzadszą konsystencję i łatwiej go rozprowadzić. Wosk (najczęściej na bazie wosku pszczelego) będzie dość stały. Dlatego dobrze rozgrzej go w rękach, żeby nałożyć go na brodę. Do zaawansowanej stylizacji wymyślnych fryzur na brodzie przyda się także wosk podgrzany Strzyżenie i przycinaniePamiętaj, że Twoja broda żyje! I będzie rosnąć, ale nie zawsze w taki sposób, jakbyś tego oczekiwał. Zaopatrz się więc w dobry trymer i ostre nożyczki do zarostu. Jak strzyc brodę? Wszystko zależy od długości brody i przede wszystkim kształtu twarzy. Panowie o mocnych, kwadratowych szczękach, nie powinni szaleć z pozostawianiem mocno rozbudowanych boków brody. Staraj się uzyskać owalny kształt zarostu, choć wszystko zależy od Twojego czas na wybór narzędzia do strzyżenia: przy kilkudniowym zaroście sprawdzi się trymer. Przy nieco dłuższym maszynka do włosów. Z kolei bardzo długie brody najlepiej przycinać nożyczkami, tylko ostrymi!Jeżeli nie chcesz sam bawić się w przycinanie brody, wybierz się do barbera, który wybierze idealny kształt brody dla Ciebie, wykona pielęgnację i odpowiednie strzyżenie. A kiedy chcesz samodzielnie poeksperymentować, śmiało! Najgorsze co Cię czeka to całkowite zgolenie brody. Wtedy po goleniu przyda Ci się Vichy zestaw Homme, balsam po goleniu Sensi Baume, 75 ml + żel pod prysznic Hydra Mag C.